Urodziny architekta 1/2 – Książki

| by Nieszka |

W poniedziałek znów się postarzeję. O kolejny rok. Już dwudziesty szósty. Moje urodziny.

W urodzinach najbardziej lubię prezenty:) Możecie mi nie wierzyć, ale nie chodzi mi o te, dawane mnie:) No, przesadzam, te też lubię;) Ale bardziej lubię te, które daję. Szczególnie jeśli są trafione

Mój ex powiedział mi kiedyś, że po tym, czym Cię ktoś obdaruje, oznacza czy Cię na prawdę zna. Bardzo mnie to stresowało. Bałam się, że kupię mu coś, co nie będzie mu pasowało i wyjdzie, że go nie znam. Brrrrr… ah te czasy liceum i brania wszystkiego na poważnie…

Teraz obdarowywanie jest dla mnie wyłącznie frajdą. Tak dużą, że czasem nie wytrzymuję i daję komuś prezent przed czasem:) Szczególnie, jeśli wiem, że jest trafiony.

A jak utrafić w upodobania architekta? Oto kilka rad w kolejności od najdroższych ( abyście doczytali do końca;) ). Dziś napiszę Wam o książkach – moim koniku. A w poniedziałek o innych rzeczach:)

KSIĄŻKI

Tutaj wybór jest ogromny. Sporo architektów czyta książki lub kolekcjonuje albumy. Poszerza tym swoją wyobraźnię i ładuje inspiracjami. Mój promotor z inżynierki lubił brać wielki atlas budynków XXI wieku Phaidona (cena od 500zł) i wyszukiwać ciekawe budynki, z których można było zapożyczyć jakiś fragment i zacząć na nim budować swój. Wspaniale wydane, wielkie i grube. Dużo, dużo budynków. Bardzo smaczne.

Fantastycznym wyborem są też książki z zakresu teorii architektury. Wiele z nich znajdziesz w sklepie Fundacji Bęc Zmiana w dziale architektura. Polecę Wam kilka, które przeczytałam i uważam, że są dobre:

„Wanna z kolumnadą” Filipa Springera (60zł) jest lekturą nie tylko dla architektów. Springer jest reporterem i w zabawny, przystępny sposób powie czemu domki jednorodzinne nie są zawsze idyllą, reklamy są złe a system planowania przestrzennego leży i kwiczy. Ład przestrzenny w Polsce to coś „o czym każdy w Polsce słyszał, ale nikt od dawna nie widział”.

„Myślenie architekturą” Petera Zumthora (59zł) elegancko wydana krótka książeczka świetnego architekta. Na zachodzie jest hitem. Dla mnie trochę za pompatyczna, trochę za eteryczna. Wolę konkrety. Ale jednak ta pozycja mocno odchamia i  uwzniośla. Zumthor ma łatkę druida – mędrca w świecie architektów i w tej książce bardzo to widać. Pisał o niej Gopal: Twarde Jądro Piękna

„Dizajn dla realnego świata” Victora Papanka (54zł) jest jedną z najważniejszych książek mojego życia. Każdy architekt, dizajner, projektant powinien ją przeczytać. Mówi o odpowiedzialności, świadomości, wrażliwości. Napisane w latach 70′ a tak bardzo aktualne…

„Dom. Krótka historia idei” Witolda Rybczyńskiego (49zł) to również pozycja nie tylko dla architekta. Autor ciekawie opowiada o rozwoju przestrzeni domowej przeplatając historię z opowiadaniem o zmaganiach z budowy chatki letniskowej.

„Życie między budynkami” Jana Gehla (44zł) to pozycja można powiedzieć urbanistycznego guru. Czy można przestrzenią publiczną jednoczyć ludzi? Można! Gehl powie Ci jak i dlaczego warto.

„Lukier i Mięso” Rozmowa Grzegorza Piątka i Jarosława Trybusia z Marcinem Kwietowiczem (33zł) krótki, mały tomik – wywiad. Bardzo szybko się czyta i ile można się dowiedzieć! Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce się chociaż pobieżnie orientować w świecie polskiej architektury po 89′ roku. A ponieważ architekt się w miarę orientuje, to z radością sobie poczyta.

A Wy? Jakie książki polecacie?

Hej, hej, Architekci! Jakie książki chcielibyście dostać?:)